Gość z zaświatów H. G. Wells
„Jak go tu puścić w ten odmęt — w tę lodowego chłodu pustynię ludzką?” Szkoła narodowa “Musisz mi wierzyć na słowo. Każdy z tutejszych ludzi ma mózg extyrpowany, a na jego miejsce włożoną hubkę spruchniałą. A widzisz ten domek o dachu czerwonym? — Wiem. To się tutaj nazywa szkołą narodową. — Otóż to jest właśnie miejsce, gdzie się wydobywają mózgi — własne mózgi ludzkie. — To jest naprawdę bardzo zajmujące. — Oczywiście, że bardzo. Ale, że się to ty, mój panie, nie domyśliłeś tego sam, poznawszy Siddermortończyków. Gdyby oni mieli mózgi swoje rodzone, toby mieli idee własne, a przy ich … Czytaj dalej Gość z zaświatów H. G. Wells